Zakupy z głową ale bez karty kredytowej. Jest nowa alternatywa

Z danych bankier.pl wynika, że mamy ponad 6,7 mln kart kredytowych. Płacąc kartą kredytową wydajemy średnio 132 zł, debetową 89 zł, a gotówką tylko 38 zł. Płatności te są już bardzo powszechne, jednak czasem zbyt spontaniczne. Badania potwierdzają to, co w zasadzie doskonale wiadomo. Idąc na zakupy z kartą kredytową, można sobie pozwolić na większą swobodę.

Okazuje się, że osoby płacące kartą często po odejściu od kasy nie pamiętają już, ile zapłaciły za zakupy. Z badań naukowców Uniwersytetu w Kolorado wynika, że wydaną kwotę zaraz po wyjściu ze sklepu było w stanie oszacować 66 proc. płacących gotówką. Użytkownicy kart mieli z tym znacznie większy problem - tylko 1/3 podała właściwą kwotę, a pozostali albo podali wartość niższą niż
w rzeczywistości, albo nie byli w stanie przypomnieć sobie żadnych szczegółów.

Na bezrefleksyjny sposób zadłużania się posiadaczy kart kredytowych wskazują eksperci prowadzący edukację finansową. Rynek finansowy oferuje jednak coraz więcej alternatywnych narzędzi pozwalających mądrze i elastycznie zarządzać płatnościami. W Polsce, szybko zyskującą popularność, nowością są linie kredytowe łączące cechy bankowego kredytu i pozabankowej pożyczki. Mechanizm ich działania jest zaskakujący. W odróżnieniu od zwyczajowej, bankowej procedury ubiegania się o pieniądze, raz weryfikowany klient otrzymuje propozycję debetu, na jaki faktycznie go stać, a gdy terminowo reguluje minimalną spłatę, otrzymuje dostęp do już przyznanej wcześniej kwoty. Zachęca to konsumentów do rozsądnego zaciągania zobowiązań i ich terminowego regulowania, ponieważ tylko użytkownicy z dobrą historią płatniczą, nagradzani są większym limitem – inaczej niż w kartach kredytowych, gdzie limit przyznawany jest raz na okres całej umowy.

Oferta tego typu cały czas poszerza się. Na rynku od niedawna działa nowa marka – Flexinero, oferująca taką właśnie odnawialną linię kredytową. - Pomysł stworzenia nowego produktu został podyktowany potrzebami konsumentów, którzy coraz częściej korzystają z dodatkowego finansowania oraz przyzwyczajeni są do wygody jaką dają transakcje online. Nasz produkt porównujemy do zakupów internetowych, jest dostępny 24 godziny na dobę, w 100% online, w 100% elastyczny - mówi Aleksander Rutkowski, dyrektor zarządzający Kreditech Polska, właściciela marki Flexinero.

- Innowacyjność, mnogość oraz elastyczność oferowanych produktów finansowych to dobry znak, że branża cały czas się rozwija. Najważniejsze jednak, aby konsument w obliczu wyboru odpowiedniego dla siebie produktu miał pewność, że będzie w stanie spłacić zaciągnięte zobowiązanie – dodaje Bronisław Błaszkowski, analityk Związku Firm Pożyczkowych. Zasady odpowiedzialnego pożyczania ustanowione przez ZFP zakładają podejmowanie świadomych decyzji finansowych i oferowanie konsumentom szerokiego wyboru, w co wpisuje się poszerzenie oferty produktów na rynku pozabankowym.