» Wyłudzenia pożyczek – nawet skan dowodu nie wystarczy. Pilnuj rachunku bankowego!

Siadamy przed komputerem, wypełniamy formularz, przesyłamy skan dowodu osobistego, dostajemy pieniądze… To kusząca wizja, ale też przyczyna wielu obaw. Czy ktoś, kto posiada skan mojego dowodu, może zaciągnąć na mnie kredyt? Nie! Wbrew rozpowszechnionym opiniom, skan, kopia a nawet oryginał dokumentu tożsamości to za mało, by dostać pożyczkę w internecie. Warto wiedzieć, że każda internetowa firma pożyczkowa prowadzi weryfikację danych z rachunku bankowego.

Posiadając nawet nasze pełne dane i skan dokumentu, przestępca nie złoży nawet pełnego wniosku o pożyczkę w naszym imieniu. Bo do kompletnego wniosku potrzebne jest poprawne zweryfikowanie danych z rachunku bankowego. Zanim instytucja pożyczkowa udzieli pożyczki na rachunek bankowy musi najpierw sprawdzić, czy faktycznie należy on do wnioskującej osoby. W tym celu prosi o tak zwany przelew weryfikacyjny – polega on na przelaniu niewielkiej kwoty (zazwyczaj 1 grosza) z własnego konta na rachunek instytucji pożyczkowej. Część firm korzysta z rozwiązań automatycznych dostarczanych przez licencjonowane AISP – w ten sposób bez przelewu klienta potwierdza, że konto należy właśnie do niego. Bez takiej weryfikacji żadna z instytucji pożyczkowych nie udzieli pożyczki przez internet!

Oczywiście oszuści działają często w sposób zorganizowany – najpierw próbują zakładać rachunki bankowe na cudze dane. Tu jednak na straży naszej tożsamości stoją banki. Ich metody weryfikacji są akceptowane również przez rząd – wystarczy wspomnieć o możliwości rejestracji w systemie ePUAP właśnie za pośrednictwem rachunku bankowego. Wiele zależy jednak od ostrożności klienta. Bardzo ważne jest, by w odpowiedni sposób chronić swoje dane dostępowe do konta czy aplikacji mobilnej banku.

Co powinniśmy zrobić w sytuacji, gdy komuś uda się ominąć wszystkie zabezpieczenia i jednak zaciągnie na nas pożyczkę? Przede wszystkim należy zgłosić sprawę policji. Następnie potwierdzenie złożenia zawiadomienia należy przekazać bankom i instytucjom pożyczkowym, w których zostały zaciągnięte pożyczki.

- Absolutnie nie należy spłacać pożyczek i kredytów, których nie zaciągnęliśmy, a pochodzą z przestępstwa. Jeżeli już doszło do wyłudzenia danych i dostępu do naszego rachunku bankowego, a w rezultacie nieautoryzowanego pobrania pożyczki, należy niezwłocznie zawiadomić policję o przestępstwie. Skan zawiadomienia przesyłany do firmy pożyczkowej wstrzyma procedurę windykacyjną. Standardem jest, że straty weźmie na swoje barki firma pożyczkowa – mówi Jarosław Ryba, prezes Polskiego Związku Firm Pożyczkowych.

Aby prewencyjnie zabezpieczyć się przed próbą wyłudzenia pożyczki pozabankowej na nasze dane, należy skorzystać z systemu zastrzegania danych osobowych - Bezpieczny PESEL. Zgłoszenie danych spowoduje, że już na etapie składania wniosku (a więc jeszcze przed weryfikacją rachunku bankowego) instytucje uczestniczące w systemie dowiedzą się o blokadzie danych. Z systemu można skorzystać bezpłatnie na stronie www.bezpiecznypesel.pl. Zablokowane dane nie będą użyte w żadnym innym celu. Patronem rozwiązania jest Polski Związek Instytucji Pożyczkowych, a operatorem systemu CRIF sp. z o.o., międzynarodowa firma prowadząca w Polsce między innymi Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej.

Pobierz wideo w formacie .mp4